Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy

laila69

spotkałam się już z taką opcją.
ale nie wiem czemu tak jest,

chętnie się dowiem Mruga

EDIT:
o jacie, 600tny post tu walnęłam

agacik

w axell tez można mieć konto walutowe pl nie mowili nic o zakladaniu z nl

rav207

tylko jak jest tam na miejscu w Holandii? jak pracowałem w Van Koppenie to mialem styczność z uciekinierami z Otto Very Happy

jakos sobie nie chwalili tej agencji

Pablodeath

to zależy ja też nie miałem najlepszego zdania o tej firmie ale zmiany są tam na duży plus Wesoly

narzekają bo jeszcze jest sporo osób z starego naboru Wesoly

teraz robią ciekawszą selekcje itp Wesoly

rav207

ech.. jestem tak zdesperowany że chyba pójde do biura Otto osobiście

laila69

powiem Wam, że wiem, że w Otto chłopaki zarobią teraz, za ten tydzień po ok 600E

coraz lepiej się w Otto robi, heh

chyba sama się tam przejadę Mruga

elan45

w minionym tygodnie przepracowałem 50 godzin wiec troche zarobie bo nadliczbówki były z czego ciesze sie bardzo praca w shimano extra:D

Rybson · Wysłany: Czw 2:07, 10 Mar 2011 Temat postu:

17 marca mam się do nich zgłosić. Po spotkaniu napiszę sprawozdanie co i jak. Najbardziej intryguje mnie test osobowości (?!) Wesoly

Pozdrawiam

AmoreQ · Wysłany: Czw 10:09, 10 Mar 2011 Temat postu:

będziesz w skali od 1 do 5 oceniał jak dane zdanie do ciebie pasuje, a zdania są przeróżna jest ich ponad 100 z tego co pamiętam.

Rybson · Wysłany: Czw 13:20, 10 Mar 2011 Temat postu:

Z wykształcenia jestem psychologiem (specjalizacja pracy i organizacji więc nie kojarzyć mnie z kozetkom i wysłuchiwaniem cudzych problemów

) więc wiem jak wyglądają testy osobowości. Zastanawiam się jaki konkretnie to test, czy jest akceptowany i znany w środowisku czy jest to po prostu zbiór pytań ułożony przez samą agencję.

Jestem po prostu ciekawy Wesoly

i tak nie będzie to miało wpływu na moje podejście do agencji Wesoly

Jeżeli jest to znany test, kupiony na licencji to na początku testu powinna być jego nazwa np. EPQ-R

Pozdrawiam

AmoreQ · Wysłany: Czw 14:14, 10 Mar 2011 Temat postu:

Tego nie wiem ale pytania były co niektóre troszkę śmieszne:P I wynik zbiorczy w każdej kategorii trzeba mieć powyżej 2,5 aby ci mogli jakąś prace zaproponować

Rivonna · Wysłany: Pią 22:39, 11 Mar 2011 Temat postu:

Byłam właśnie dzisiaj w Otto i nie tylko,test mi zrobili,zdjęcie niby po to żeby wiedzieli z kim rozmawiają przez telefon.Ogólnie nie było zle ale kiepska jakośc odsłuchu w słuchawkach,nie rozumiałam niektórych pytań,przez co nie mogłam na nie odpowiedziec.Powiedzieli że jak coś będzie to zadzwonią.Ściema czy nie,nie wiem.

laila69 · Wysłany: Sob 15:20, 12 Mar 2011 Temat postu:

a gdzie byłaś w biurze?

jak Ci poszedł test językowy?
oni podają jakieś wyniki tych testów?

Rivonna · Wysłany: Sob 22:44, 12 Mar 2011 Temat postu:

W Gliwicach bo mam bliżej,test językowy poszedł mi nie najlepiej ponieważ mój angielski jest na poziomie podstawowym,poza tym jak już pisałam mieli kiepski odsłuch w słuchawkach.Co 0,5 jest jeden poziom na 3.0 możliwe.

mukiduzy · Wysłany: Czw 10:21, 17 Mar 2011 Temat postu:

ja dzis jade zobaczyc do nich do siedziby w gdyni zobaczymy co i jak napisze jak wroce

Rybson · Wysłany: Sob 5:13, 19 Mar 2011 Temat postu:

Byłem 17 marca w Otto.

Wrażenia całkiem dobre, Pani uprzejma ale bardzo konkretna Wesoly

Testy psychologiczne wypadły mi całkiem nieźle, test języka 2,5/3

Początkowo też myślałem, że to jakość słuchawek i dźwięku była za słaba ale teraz wydaje mi się, że to celowe. Na odpowiedź na każde pytanie masz 20 sekund (od momentu ROZPOCZĘCIA czytania pytania przez speaker'a do momentu wybrania odpowiedzi i ZATWIERDZENIA jej) - w rzeczywsitej sytuacji też nie zawsze słyszymy wszystko tak dokładnie i wyraźnie abyśmy to zroumieli.

Dla mnie to wygląda tak (moja subiektywna i niemiarodajna ocena)
Znajomość języka angielskiego/ ilość punktów

A2/ 1
B1/ 2
B2/ 3

P.S. laila wyniki dostajesz do ręki z osobowościowego, każda skala osobno, a angielski w skali od 0 do 3/3 Wesoly

Pozdrawiam

Rivonna · Wysłany: Sob 15:11, 19 Mar 2011 Temat postu:

Nie wydaje mi się że ta jakośc w słuchawkach jest celowa,wystarczyło poruszyc kablem i od razu było lepiej i głośniej,tylko że udało mi się to jedynie 2x.Poza tym jak czegoś nie zrozumiem w normalnej rozmowie to mogę poprosic o powtórzenie i za drugim razem już zrozumiem.Logiczne prawda.

Rybson · Wysłany: Sob 17:39, 19 Mar 2011 Temat postu:

Jeżeli ktoś wymaga znajomości języka to chce mieć do czynienia z osobami z którymi może się swobodnie porozumiewać, bez powtarzania i bez doprawiania językiem "migowym"

Logiczne jest również to, że oni nie kwalifikują Twojej znajomości języka do konkretnej kategorii. Test ma ocenić w jakim stopniu znasz język na poziomie komunikatywnym, a nie stwierdzać czy znasz A2,B1,B2 czy C1. Po prostu jeżeli umiesz komunikować się w innym języku to otrzymasz ocenę 3/3 jednak nie jest to jednoznaczne z tym, że masz "fluent english".

Jeżeli miałaś problemy ze słuchawkami mogłaś o tym poinformować któregoś z pracowników biura.

Ewentualnie mogłaś poprosić pracownika biura o konwersację w obcym języku, jeżeli uważasz, że Twoja znajomość języka została niepoprawnie oceniona.

Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji więc działaj i staraj się na bieżąco prostować sytuację zamiast zgadzać się na wszystko a potem narzekać.

To powyżej odnosi się do jakości słuchawek.
To poniżej odnosi się do samego poszukiwania pracy i dostosowanie się do roli szukającego pracy.

Jak czytam różne fora na temat pracy to aż tracę wiarę w ludzi... Każdy chciałby być traktowany jak Król/Królewna w agencji, a nawet jak wszystko jest dopięte to i tak się do czegoś doczepi.

Ludzie! Albo szukamy pracy za granicą albo szukamy powodów dla których jej nie dostajemy.

Gdzieś natknąłem się na opinię, że (w skrócie) Otto beee bo w biurze nie było maszyny do kawy i WC.

Szukamy pracy za granicą -> Ktoś na tym zarabia i to jest normalna kolej rzeczy tak jak to, że ktoś zarabia na tym, że piszesz na forum (zarabia: fora.pl) Każdy chce na każdym zarobić. W związku z tym My jako ludzie szukający pracy za granicą musimy pogodzić się z tym, że to nie MY dyktujemy warunki!! (Co nie znaczy też, że mamy zgadzać się na wszystko).

Zrozumcie, że agencje też zatrudniają ludzi, którzy są tylko ludźmi.
Jeżeli nie zgadzacie się na warunki przedstawiane Wam przez agencje to otwórzcie własną i wtedy zobaczycie czy tak łatwo jest ogarnąć ~200 osobową załogę i ciekawe czy w ogóle pomyślicie o tym żeby wymienić słuchawki.

P.S. Biorąc pod uwagę, że test językowy był "testem" (jakkolwiek głupio to zabrzmi) więc mieliśmy do wyboru jeden z czterech wariantów odpowiedzi. Nie chce mi się liczyć prawdopodobieństwa ale gdyby to była moja agencja to osoba z wynikiem 0,5 byłaby uznawana za osobę która nie zna angielskiego. Po prostu udało jej się poprawnie "strzelić".

Rivonna · Wysłany: Sob 17:52, 19 Mar 2011 Temat postu:

Ja tylko stwierdziłam fakt,nie mam pretensji że tak wyszło jak wyszło,znam swoje możliwości i nie wymagam cudów,nawet pojechałabym do Holandii pracowac za stawkę dla 21 latków tylko że przepisy mi nie pozwalają.Tyle w temacie.

cookie23

Witam wlasnie dostalem propozycje pracy przez ta firme i takie pytanie z mojej strony czy te info ze sprawuje sie lepiej ta firma jest sprawdzone ? Czytalem opinie na innych forach to masakra. Nie chce znowu trafic na takiego posrednika jak "patollux"