Forum Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy Strona Główna Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy
POLSKIE FORUM O PRACY W UE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

TempSolution - Bydgoszcz Opole Naciągacze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy Strona Główna -> Uwaga Oszust
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pol roq
Gość






PostWysłany: Pon 22:01, 30 Sty 2012     Temat postu: flex tempsolution work force

w bydgoszczy na moim osiedlu mieszka okolo 10 osob w ten czy inny sposob "oszukanych" przez ta agencje w umowie ktora podpisujesz w polsce masz napisane ze zapewniaja Ci minimum 40 godzin tygodniowo ale tylko jesli maja. sasiad po miesiacu mieszkania tam bez pracy uzbieral na powrot ja nie narzekalem do czasu gdy kordynatorzy oraz rob( dyketor holenderski czesto bywajacy w bydgoskim biurze ) nie zaczeli uwazasz iz robie za duzo problemow.

jesli chcesz jechac z tego biura to najlepiej sie pilnuj bo nic nie ulatwiaja a w razie problemow to do przelozonego w firmie ktorej robisz ( nam zalatwil ogrzewanie zeszlej zimy po 3 dniach akurat mroznych Confused) lub/i miej numer do polskiej ambasady albo 112 np w holandi polska umowa jest nie wazna bo za karanie ludzi poszli by siedziec ale to polska czesc tej firmy wyplaca pensje

sorry temat rzeka nie chce mi sie wiecej pytac ale jesli ktos jakis pozew zbiorowy by szykowal to mam 4 chetnych od reki pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lolaaaaa
Gość






PostWysłany: Wto 17:20, 31 Sty 2012     Temat postu:

Kaziu tzn Damian krakowiak pracowal w TNT tylko zaczelo mu odpieprzac nie poszedl do pracy sciemniajac ze jest chory potem zadzwonil do jak on to nazywal managerow zbluzgal ich a potem nie chcial sie wyprowadzic z hotelu jak go zwolniono. Teraz dzwoni i pyta gdzie sa jego wakacyjne... pomysl czlowieku zanim cos zrobisz...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fan
Gość






PostWysłany: Czw 18:04, 23 Lut 2012     Temat postu: jarografy

jarografy są już we flexie ale trzeba zadzwonić do work force i powiedzieć że chcesz bo wątpie że sami wyślą
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wpizdu86
Gość






PostWysłany: Wto 17:13, 27 Mar 2012     Temat postu: mandaty

witam ,tez tam pracowałam ,ogolnie bardzo duzo sie zgadza,najgorzej maja sie kierowcy, stres cały czas , tak jak pisali inni co kolwiek sie stanie jierowca odpowiada chociaz nie jego wina,albo najlepszy według mnie numer, jak stracisz kołpaka 500euro!!!!!warunki rozne zalezy gdzie sie trafi,ja byłem na wassenaar tam byłol ekstra osrodek turystyczny,domek z pełnym wyposarzeniem karnet na basen dla lokatorów domków za darmo! blisko do sklepu ,samochodem do pracy ok 56 kilometrów czy do woerden czy do amsterdamu do tnt,(w innych nie pracowałem) minusy małe pokoje ale czyste i ciepłe,ja akuratnie robiłem cały czas minimum 40 godzin, pare razy byłook 60, ale np kolega w tym samym czasie siedział na domku w soest, i czekał na prace której było wtedy pełno,przy pierwszych zwolnieniach lecieli nie przyjemni ludzie i ci ponad wiekowi,firma twierdziła ze oszczednosci, ale w tym samym momencie przyjezdzali nowi i czekali na prace oczywiscie płacąc za domek 90 euro,a pracy jak nie było tak nie było,domek w soest przepełniony przy deszczu woda sie lała sufitem przez zime nie było ciepłych grzejników,i duzo wiecej małych ale nie przyjemnych spraw ,wiadoma sprawa kibel jak ktos go sobie nie wyczyscił naj czesciej dostawał wysypki,jezeli chodzi o warunki pracy sa bardzo dobre oczywiscie według mnie czy w bijenkorfie czy w tnt ,pieniadze były na czas przelewane ale był zawsze strach czy ci kary nie daja
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lili
Gość






PostWysłany: Wto 17:16, 27 Mar 2012     Temat postu: mandaty

jezdziłem samochodem w flexie juz tam nie pracuje dostałem list odnich z mandatem ,mam właśnie pytanie czy mi mogą cos zrobic jak nie zaplace?
samochody maja na wyporzyczalnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dec
Gość






PostWysłany: Czw 16:34, 19 Kwi 2012     Temat postu:

Do Lili
Nic nie zrobisz, bo juz ci zabrali kase za mandat z wyplaty..a jesli nie z wyplaty to zabiora ci z wakacyjnego Kwadratowy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaaaa
Gość






PostWysłany: Śro 13:44, 31 Paź 2012     Temat postu: flex to zlodzieje i oszusci

zgadzam sie ze wszystkimi negatywnymi opiniami na ten temat.
bylam w holandii ostatnio przez 3 miesiace. nie wiem od czego zaczac, bo naprawde jest na co sie pożalić.

dali mnie do pracy w Vetipaku (magazyn z cukierkami marsa bounty itd) choc w biurze mowili, ze jade do magazynu z ciuchami.

drugiego dnia mojego pobytu przyjechalo do domku dwoch łepkow dajac mi klucze do auta i mowiac ze jestem kierowca. z tym ze nie mieli nawet mojego prawa jazdy, nikt mnie nie pytal czy mam ze soba prawko, nie podpisywalam zadnych dokumentow ze chce byc kierowca, ani w polsce ani w holandii !!! gdy powiedzialam ze nie chce, dali mi do telefonu Jurka - koordynatora, ktory powiedzial ze albo biore samochod albo mam wypier*** do polski. oczywiscie nie mialam ze soba tyle pieniedzy na powrot, bylam przerazona, wiec wzielam te kluczyki.
nastepnego dnia mialam jechac do pracy i zabrac ze soba pare osob z innych miast. oczywiscie bez zadnego GPSa, mapy, nic. jedynie raz jakis chlopak pokazal mi droge i tyle...
co do pracy bywało roznie, czasem pracowalam po 12h przez 4 dni w tygodniu, ale byly tez takie sytuacje gdzie pracowalam jeden dzien, a reszte tygodnia przesiedzialam w domu za ktory musialam doplacac od siebie (dokladniej: potrącili mi ok.60 euro z nastepnej wyplaty na oplacenie domku. za to ze siedzialam w domu a oni nie wzieli mnie do roboty )

bywaly takze sytuacje, ze jechalo sie do pracy i na miejscu dostawalo informacje ze mzna wrocic do domku, gdyz pracy nie ma. generalnie na cale 3 miesiace pobytu moze tylko 2 razy przepracowalam pelny tydzien. a i tak nie dostalam pelnych wyplat za te cale przepracowane tygodnie. gdy dzwonilam do koordynatora Łukasza mowiac, ze nie zgadza mi sie wyplata. rzucil tylko ze 'aha aha cos z tym zrobimy ' i nic , zero odezwu nawet gdy pisalam jeszcze smsy w tej sprawie.

juz nie wspomne o tym, ze z niewiadomych przyczyn rzucali ludzi po domkach jak popadnie, ja sama przez 3 miesiace mieszkalam w hmm.. 7 miejscach. pierwszy domek byl najlepszy, potem standardy gorsze az w koncu trafilam na domki cempingowe- male klitki, syf, zimno,bez internetu, niebezpiecznie.

naprawde podczas pobytu w holandii przez to frajerskie biuro nasluchalam sie wiele roznych historii, ludzie przyjezdzali i siedzieli w domu przez 3 tygodnie czekajac na jakakolwiek prace; czasem brali dziewczyny do sprzatania biura gdy nie bylo dla nich pracy ale to tylko na dzien; dawali kary doslownie za wszystko- nieumyte naczynia. a gdy jedna dziewczyna z domku zadzwonila w niedziele do koordynatora ( co bylo surowo zabronione...) karę dostala ona + wszyscy mieszkancy domku. z jakiego powodu? nie rozumiem tego.wszyscy po 50 euro.

co do samochodu, to za kazdym razem gdy sie dostawalo nowy samochod, byl spisywany jego stan, kazda rysa itd, przebyte kilometry. to samo bylo przy oddawaniu - zdawaniu auta. ktos przyjezdzal, wypisywalo sie stan samochodu czyli wlasnie kazda ryse itd, on to sprawdzal czy sie zgadza ze stanem faktycznym auta i odjezdzal.
ja nie zrobilam zadnej rysy na samochodzie, naprawde zadnej! jezdzilam ostroznie, przy przeprowadzkach uwazalam na to zeby jakas walizka nie zarysowala czeogs w srodku samochodu. balam sie po prostu tych bagatelnych kar. przy oddawaniu samochodu wypisalam stan auta, ktory byl identyczny ze stanem kiedy go dostalam. jakiś łepek od koordynatorow to sprawdzil i wszystko sie zgadzalo.

no i tutaj punkt kulminacyjny calej mojej nieszczesnej wypracy przez Work Force - Flex Specjalisten :

po powrocie do polski nie dostalam ostatniej wyplaty, zadzwonilam do biura pytajac z jakiego powodu i pani z bydgoszczy powiedziala mi ze dostalam kare 500 EURO za samochod. oczywiscie nie wiem za co, z jakiego powodu, no a teraz toczy sie walka prawna ja kontra flex specjalisten i workforce. mam to szczescie, ze tata jest prawnikiem i napisal do nich list o odwolanie od kary i wyjasnienie sprawy no ale co z tego bedzie? nie wiem i watpie w to ze odzyskam jakiekolwiek pieniądze...

mieszkalam na Croimvoirt, w Oss, w Heesch i kilku innych miejscach, jesli ktos chce dokladniejsze informacje prosze pytac.

NAPRAWDE SZCZERZE ODRADZAM WSZYSTKIM WYJAZDU PRZEZ TO ZASYFIAŁE BIURO !!!

aha jeszcze co do zaliczek. nie mialam numeru Sofi, wiec nie dostawalam do czasu jego wyrobienia wyplat. jedynie zaliczki. no tak, prosilam o zaliczki, dostalam jedną na 3 tygodnie, notomiast kolega ktory mial numer Sofi i nie potrzebowal zaliczek, nawet ich nie chcial, dostawal co tydzien i zaliczki i wyplaty. SYF I BURDEL.

jeszcze taka jedna sprawa : przed wyjazdem do Polski wypisuje sie zjazdówke z terminem wyjazdu, kiedy konczymy prace ( jakiego dnia ) itd. i zbierali to ludzie od koordynatorow i zawozili do biura wlasnie do koordynatorow- Łukasza i Jurka.
oddalam taka zjazdowke juz 4 tygodnie przed moim wyjazdem. 3 dni przed moim wyjazdem do Polski zadzwonil do mnie Łukasz i sie pytal, czy ma mnie brac pod uwage do pracy na nastepny tydzien, powiedzialam ze nie bo juz wraacm do Polski. on na to ze z jakiej racji, ze dostane KARE za to ze ich o tym nie poinformowalam. powiedzialam, ze oddalam im zjazdowke 4 tygodnie temu na co on ' aha sorry ok ' i tyle.
także mowie- po prostu bałagan , bajzel , syf ..... ZERO ORGANIZACJI
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 13:47, 31 Paź 2012     Temat postu: Re: flex to zlodzieje i oszusci

jaaaa napisał:
zgadzam sie ze wszystkimi negatywnymi opiniami na ten temat.
bylam w holandii ostatnio przez 3 miesiace. nie wiem od czego zaczac, bo naprawde jest na co sie pożalić.

dali mnie do pracy w Vetipaku (magazyn z cukierkami marsa bounty itd) choc w biurze mowili, ze jade do magazynu z ciuchami.

drugiego dnia mojego pobytu przyjechalo do domku dwoch łepkow dajac mi klucze do auta i mowiac ze jestem kierowca. z tym ze nie mieli nawet mojego prawa jazdy, nikt mnie nie pytal czy mam ze soba prawko, nie podpisywalam zadnych dokumentow ze chce byc kierowca, ani w polsce ani w holandii !!! gdy powiedzialam ze nie chce, dali mi do telefonu Jurka - koordynatora, ktory powiedzial ze albo biore samochod albo mam wypier*** do polski. oczywiscie nie mialam ze soba tyle pieniedzy na powrot, bylam przerazona, wiec wzielam te kluczyki.
nastepnego dnia mialam jechac do pracy i zabrac ze soba pare osob z innych miast. oczywiscie bez zadnego GPSa, mapy, nic. jedynie raz jakis chlopak pokazal mi droge i tyle...
co do pracy bywało roznie, czasem pracowalam po 12h przez 4 dni w tygodniu, ale byly tez takie sytuacje gdzie pracowalam jeden dzien, a reszte tygodnia przesiedzialam w domu za ktory musialam doplacac od siebie (dokladniej: potrącili mi ok.60 euro z nastepnej wyplaty na oplacenie domku. za to ze siedzialam w domu a oni nie wzieli mnie do roboty )

bywaly takze sytuacje, ze jechalo sie do pracy i na miejscu dostawalo informacje ze mzna wrocic do domku, gdyz pracy nie ma. generalnie na cale 3 miesiace pobytu moze tylko 2 razy przepracowalam pelny tydzien. a i tak nie dostalam pelnych wyplat za te cale przepracowane tygodnie. gdy dzwonilam do koordynatora Łukasza mowiac, ze nie zgadza mi sie wyplata. rzucil tylko ze 'aha aha cos z tym zrobimy ' i nic , zero odezwu nawet gdy pisalam jeszcze smsy w tej sprawie.

juz nie wspomne o tym, ze z niewiadomych przyczyn rzucali ludzi po domkach jak popadnie, ja sama przez 3 miesiace mieszkalam w hmm.. 7 miejscach. pierwszy domek byl najlepszy, potem standardy gorsze az w koncu trafilam na domki cempingowe- male klitki, syf, zimno,bez internetu, niebezpiecznie.

naprawde podczas pobytu w holandii przez to frajerskie biuro nasluchalam sie wiele roznych historii, ludzie przyjezdzali i siedzieli w domu przez 3 tygodnie czekajac na jakakolwiek prace; czasem brali dziewczyny do sprzatania biura gdy nie bylo dla nich pracy ale to tylko na dzien; dawali kary doslownie za wszystko- nieumyte naczynia. a gdy jedna dziewczyna z domku zadzwonila w niedziele do koordynatora ( co bylo surowo zabronione...) karę dostala ona + wszyscy mieszkancy domku. z jakiego powodu? nie rozumiem tego.wszyscy po 50 euro.

co do samochodu, to za kazdym razem gdy sie dostawalo nowy samochod, byl spisywany jego stan, kazda rysa itd, przebyte kilometry. to samo bylo przy oddawaniu - zdawaniu auta. ktos przyjezdzal, wypisywalo sie stan samochodu czyli wlasnie kazda ryse itd, on to sprawdzal czy sie zgadza ze stanem faktycznym auta i odjezdzal.
ja nie zrobilam zadnej rysy na samochodzie, naprawde zadnej! jezdzilam ostroznie, przy przeprowadzkach uwazalam na to zeby jakas walizka nie zarysowala czeogs w srodku samochodu. balam sie po prostu tych bagatelnych kar. przy oddawaniu samochodu wypisalam stan auta, ktory byl identyczny ze stanem kiedy go dostalam. jakiś łepek od koordynatorow to sprawdzil i wszystko sie zgadzalo.

no i tutaj punkt kulminacyjny calej mojej nieszczesnej wypracy przez Work Force - Flex Specjalisten :

po powrocie do polski nie dostalam ostatniej wyplaty, zadzwonilam do biura pytajac z jakiego powodu i pani z bydgoszczy powiedziala mi ze dostalam kare 500 EURO za samochod. oczywiscie nie wiem za co, z jakiego powodu, no a teraz toczy sie walka prawna ja kontra flex specjalisten i workforce. mam to szczescie, ze tata jest prawnikiem i napisal do nich list o odwolanie od kary i wyjasnienie sprawy no ale co z tego bedzie? nie wiem i watpie w to ze odzyskam jakiekolwiek pieniądze...

mieszkalam na Croimvoirt, w Oss, w Heesch i kilku innych miejscach, jesli ktos chce dokladniejsze informacje prosze pytac.

NAPRAWDE SZCZERZE ODRADZAM WSZYSTKIM WYJAZDU PRZEZ TO ZASYFIAŁE BIURO !!!

aha jeszcze co do zaliczek. nie mialam numeru Sofi, wiec nie dostawalam do czasu jego wyrobienia wyplat. jedynie zaliczki. no tak, prosilam o zaliczki, dostalam jedną na 3 tygodnie, notomiast kolega ktory mial numer Sofi i nie potrzebowal zaliczek, nawet ich nie chcial, dostawal co tydzien i zaliczki i wyplaty. SYF I BURDEL.

jeszcze taka jedna sprawa : przed wyjazdem do Polski wypisuje sie zjazdówke z terminem wyjazdu, kiedy konczymy prace ( jakiego dnia ) itd. i zbierali to ludzie od koordynatorow i zawozili do biura wlasnie do koordynatorow- Łukasza i Jurka.
oddalam taka zjazdowke juz 4 tygodnie przed moim wyjazdem. 3 dni przed moim wyjazdem do Polski zadzwonil do mnie Łukasz i sie pytal, czy ma mnie brac pod uwage do pracy na nastepny tydzien, powiedzialam ze nie bo juz wraacm do Polski. on na to ze z jakiej racji, ze dostane KARE za to ze ich o tym nie poinformowalam. powiedzialam, ze oddalam im zjazdowke 4 tygodnie temu na co on ' aha sorry ok ' i tyle.
także mowie- po prostu bałagan , bajzel , syf ..... ZERO ORGANIZACJI



PS. jeszcze cos dodam :

pewnego dnia przyjechala nowa dziewczyna. siedziala w domku przez tydzien i czekala na prace. az w koncu zadzwonila do niej baba z biura z Polski i powiedziala " niech pani jednak nie wyjezdza do holandii, bo nie ma pracy " a ona na to , ze przeciez juz jest w holandii...

poznalam takze dwie dziewczyny,siedzialy w domu przez 2 tygodnie po czym wrocily do polski. nic nie zarobily, jeszcze wyszly na minus.

OTO WORK FORCE , FLEX SPECJALISTEN
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
De Bijenkorf
Gość






PostWysłany: Pon 23:56, 25 Lut 2013     Temat postu:

Hello Poland

Im really interested in a fact that polish medewerkers working in De Bijenkorf thruout Flex Tempsolution being notoricly scammed by their own uitzenbureau, they claim the conditions they are being force to live in are beyond human imagination, rats, no hot water, no heeting, four people in one room. Is that true that flex uitzenbureau bought entire hotel in Soest? Price for 1 man room in this hotel was 35e per week, what flex do is they put three more beds to this one man room, they say its four man room, and weekly payment is 90 euro for every each of man wich is total 360euro per week what makes it 1440 euro clean income for flex just from one room, theres like 40 rooms in that hotel ? what are we even talking about, im looking forward for more information about this subject becouse i have a really big concerns that flex temsolution is really legitement bureau, they better be clean or their managers will do some time inside i just tell you that.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Misterny
Gość






PostWysłany: Wto 0:01, 12 Mar 2013     Temat postu:

Dostałem oferte pracy z biura Work force z Opola . Wyjazd mam w ta środe zaczynam pracować w czwartek . Jeszcze żadnej umowy nie podpisałem pchać sie w to bagno da sie jakos zabezpieczyć przed oszustwami? Praca w fabryce rolek ,kułek do walizek
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
taa
Gość






PostWysłany: Pią 20:43, 15 Mar 2013     Temat postu: WorkForce i Specialisten Tempsolution

NIE POLECAM TEJ FIRMY!!!
to złodzieje i oszuści !
w biurze w Opolu wszystko pięknie obiecują (umowa o pracę na czas trzech miesięcy z możliwością przedłużenia, GWARANTOWANE 40h pracy tygodniowo Z MOŻLIWOŚCIĄ NADGODZIN, koordynatorzy którzy pomagają załatwić pracę itp) a w gruncie rzeczy moje przepracowane godziny wynosiły 12 h tygodniowo co tylko wystarczało aby zapłacić 115 euro opłat (dom, ubezpieczenie, dojazd) o nadgodzinach nikt nic nie słyszał, a Polaków traktowano jak śmieci. Niektórzy bez pracy siedzieli po 2 tyg w domu po czym zjeżdżali na minusie do Polski, pracę mają tylko ci którzy liżą dupę koordynatorom albo którzy dupy dają... W domkach smród, brud, i 10 stopni na domku w zimie! i nikt nie kwapiła się aby to naprawić. KOORDYNATOR Łukasz to frajer i ciota. A angielski zna tylko ze szkoły, nawet ubrać się nie potrafi, Holendrzy w biurze w koszulach, pod krawatami chodzą a ten jak ostatnia fleja w bluzie z kapturem i zielonych trampkach;D Nic nie potrafi załatwić, wazne żeby jemu wpływało 800 euro tygodniowo a czy inni mają za co żyć to już go nie obchodzi...
NIE POLECAM WORKFORCE I FLEXA!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
laila69
Administrator
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 1366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: ja się tu taka słodka wzięłam? :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:08, 15 Mar 2013     Temat postu:

De Bijenkorf napisał:
Hello Poland

Im really interested in a fact that polish medewerkers working in De Bijenkorf thruout Flex Tempsolution being notoricly scammed by their own uitzenbureau, they claim the conditions they are being force to live in are beyond human imagination, rats, no hot water, no heeting, four people in one room. Is that true that flex uitzenbureau bought entire hotel in Soest? Price for 1 man room in this hotel was 35e per week, what flex do is they put three more beds to this one man room, they say its four man room, and weekly payment is 90 euro for every each of man wich is total 360euro per week what makes it 1440 euro clean income for flex just from one room, theres like 40 rooms in that hotel ? what are we even talking about, im looking forward for more information about this subject becouse i have a really big concerns that flex temsolution is really legitement bureau, they better be clean or their managers will do some time inside i just tell you that.


so give us some contact!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oszukana:(
Gość






PostWysłany: Wto 18:46, 02 Kwi 2013     Temat postu: nie dajcię sie im!!

Ta firma jest okropna popsrotu, pojechałam tam na tydzień po tygodniu Zwolnili mnie ki jeszcze 20 innyvch osob szok:/ jak oni ludzi traktują!! ostrzegan nie jeżdzcie tam ludzie!! traktują nas jak przedmioty do sądu z Nimi i tyle!!!!!Smutny
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
black_shadow
Gość






PostWysłany: Pią 15:56, 12 Kwi 2013     Temat postu:

Ale sie naczytalem,teraz sam jestem w szoku bo pewnie po przeczytaniu takich opinii wczesniej sam bym nie wyjechal,ale dobrze ze tak sie nie stalo.Nie wiem jak to wygladalo w 2010 roku albo 2011 bo ja tam pracowalem w roku 2012 dokladnie 4 miesiace prace byly rozne,albo przy slodyczach,troche przy ciuchach przecenach i ostatnio w jakiejs firmie w ktorej pakowalismy wedliny i mieso ,praca raczej nie nalezala do ciezkiej,z godzinami bywalo roznie,czasem mozliwosc nadgodzin,najlepsze mieszkania byly tam przy pakowaniu wedlin i miesa,praktycznie nowe i super wyposazenie,wczesniej bylo troche gorzej,najgorzej wlasnie z ta kuchnia na hotelu Confused z zarobkow jestem zadowolony bo jednak spokojnie moge sobie kupic to co chcialem kupic wyjezdzajac ,na szczescie kasa zawsze bywa w terminie na koncie,a co do kontaktu z koordynatorami to fakt,ze bywa czasem ciezko,niby maja zatrudniac jakichs nowych,nie wiem cos wiecej bede mogl napisac dopiero po wakacjach
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojciech8t6
NOWY (zacznij się udzielać)
NOWY (zacznij się udzielać)



Dołączył: 13 Sie 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 0:29, 16 Maj 2013     Temat postu:

Ja Pracowałem u Nich 4miesiące-Nie narzekam. Były chwile złe i dobre.
Co do kar powiem tak : SĄ ONE DLA OSÓB KTÓRE NAPRAWDE PRZEGINAJĄ PRZYSŁOWIOWĄ PAŁE.
Koordynatorzy:
Jerzy-Bardzo w porzadku(Pomógł mi wiele razy)

Łukasz-Tak samo

Co do mieszkań Miszkałem w SOEST i OSS i tu i tu mi było dobrze.
A co do osór które tak płaczą i jęczą że źle i niedobrze jak się im nie podoba to niech siedzą pod kapciem u mamusiw polsce a nie narzekają.
Po drugie tam się jedzie do pracy a nie na wczasy że się ma wanne z hydromasażem i inne bajery.

Jeżeli ktoś był na Hotelu w okressie 24.09.12-09.01.2013 proszony jest o p.w
GÓRAL


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wojtek
Gość






PostWysłany: Pią 10:20, 24 Maj 2013     Temat postu:

Pracując przez pol roku miałem dobry kontakt z koordynatorami. Zawsze odbierali moje telefony i starali się pomagać w czym się tylko dało. Prace miałem fajna, przy pakowaniu odzieży. Godzin tez sporo wyrabiałem. Wybieram się znowu na wakacje bo wtedy jest tam najwięcej roboty.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
becia
NOWY (zacznij się udzielać)
NOWY (zacznij się udzielać)



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:23, 03 Lip 2013     Temat postu: work force

dwa lata w okresie wakacyjnym pracowalam przez ta agencje w magazynie z odzieza moze w tym roku tez sie zdecyduje bo w Polsce ciezko o prace Zakwaterowanie nie bylo najgorsze, kasa co tydzien na koncie Polecam wszystkim

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosia1993
NOWY (zacznij się udzielać)
NOWY (zacznij się udzielać)



Dołączył: 21 Paź 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pon 17:28, 21 Paź 2013     Temat postu: Re: TempSolution - Bydgoszcz Opole Naciągacze

Pablodeath napisał:
TempSolution - Bydgoszcz Opole
-Rekrutują w tych miastach głownie do 23 roku życia
- pracuje się dla flexa itp bo często nazwa się zmienia
- wypłaty żenujące koło 50 euro tygodniowo a godzin sporo robią
- kary za nic
- kontrakt w języku Polskim a obowiązujący jest ten 2 po wiatrakowemu pisany dziwnym niderlandzkim
- koordynator Jurek to parodia(karany w UK za przekręty i nie spłacenie kredytyów
- kierowca ma przegrane bo kary za wszystko za rysę za km przejechane itp
- jest jeszcze ciekawa rzecz za podjebanie wybaczcie żargonowe zwroty dostaje się nagrodę od 25 - 75 euro zależy ile dana osoba zapłaci kary za taki donos
- osobiście polecam masochistom itp Wesoly


heh ogólnie to się zgodzę, sądzę że w tej firmie każdy i tak został poszkodowany, może i są ludzie, którzy twierdzą że wszystko tam było ok, ale są to nie liczne osoby. Ja ogólnie nie polecam i nawet mogę powiedzieć pare rzeczy na ich temat. Pracowałam dla Flexa prawie 3 miesiące i o 3 za dużo...domki i mieszkania średnie, ja miałam w miare spoko domek, był duży, 12 osób, ale np. pokój na poddaszu miał dużą dziurę w drzwiach, była tylko jedna pralka, domki z tego co widziałam wcale nie były pilnowane pod kątem czystości i jakości, zniszczone meble i syf to nic nowego, nikt o to tam nie dbał i nie sprawdzał jak o pokoje dbają inni. Z pracą i transportem to już tylko gorzej, ja oczywiście pojechałam z chłopakiem, prace mialam przez cały ten czas tą samą, ale mojemu chłopakowi robili tylko nadzieje, raz szedł do jednej, raz do drugiej firmy, robił różne rzeczy, pracował raz cieżko raz lekko, na magazynach, przy mięsie nawet przy minus 20 stopniach , ubraniach itp. lecz wcześniej nikt nie mówił że będzie wykonywał różne prace, bywało, że siedział na domku pare dni bez pracy, raz jechał, potem sie rozmyślali, raz robił na nocke, wrócił i po 2 godzinach zaś go brali do pracy, nie miał czasu sie ani wyspać.Były momenty kiedy koordynatorzy kazali mu samemu załatwić se transport, ogólnie to koordynatorzy to cwaniaki i robią z siebie bóg wie co, ja dostałam za ryse na aucie 500 euro, z czego sama musialam sie upominać o pieniądze na życie, solarisy nie przychodziły na czas, w kopertach były papiery od różnych osob z innych miejscowośći a naszych często nie było, o wszystko trzeba dbać samemu i pilnować, gdy mialam problem to koordynator pow mi że nie mam do niego dzwonić wiec zostałam na lodzie, tez tak sie zdarzało, ogólnie duzo tego i wiem co robiono ludziom z domku i nie tylko na naszym domku, nie raz było że ludzie przyjeżdzali jako pary a oni ich rozdzielali na inne domki każdego, ogolnie to tylko kary na czas wypisywali, dużo rzeczy było tam dla mnie chorych, tak jak to że na końcu pow mojemu chłopakowi że nie ma dla niego pracy i że ma wracać, nei wspomnę że w sobotę był jeszcze w pracy a w niedziele miał opuścić domek, gdzie przypominam ja mialam prace i to oczywiste że by mnie nie zostawił. Kazdy może sie przekonać, piszę samą prawdę, szkoda mi tylko tej nie tak lekkiej pracy bo nic nie zarobiłam, w kółko tylko kary, niskie stawki, szkoda nerwów i zdrowia, ostatnio jeden z hoteli został zamknięty za złe warunki, wiec to też najlepiej nie świadczy. I odnośnie aut to lepiej nawet nie mówić że sie ma prawko i mieć wyjebane bo nie można ani jeździć do sklepu bo jak tylko cie zobaczy ktoś to kara, a nie rozumiem tego gdyż ja miałam domek na uboczu w kukurydzy i nie było tam blisko sklepu, no i nic nie dostaje sie z prowadzenie auta, jedynie zabierają co tydzień 5 euro, szkoda kasy na ich śmieszne kary, ludzie robią za kierowców, przewożą ludzi, odpowiadają za nich, za auto, a nic z tego nie mają, co to wypłat to zaliczki nie przychodziły na czas, były przypadki że wypłaty dostawaliśmy z opóźnieniem, a tak to wypłacali, nawet durnych koszulek nie dostaliśmy, wzieli kase i przez 2 tygodnie sie upominaliśmy, dużo by pisać, sądze że każdy zrobi co będzie chciał, powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysnanoplex
Gość






PostWysłany: Nie 13:12, 08 Gru 2013     Temat postu:

Witam, bardzo bym prosił o informacje jak wyglądała w waszym przypadku rekrutacja. Czy też do was dzwoniła pewna Pani z "testem" angielskiego, po 30 min telefon że w Holandii sie zgadzają na wasz przyjazd?
Chciałbym to wszystko porównać, bilet do Opola kupiony niestety (na podpisanie kontraktu) jak tam sie zachowują, co obiecują, kto tam wgl siedzi i wkręca ludzi?
Chciałbym tam pojechać jeżeli jestem w stanie zarobić te pieniądze co oferują ( nie sa to kokosy ale zawsze cos ).
Oferta już przez telefon była dla kolegi czy może rozwozić ludzi do roboty.
Jak mam tam pojechać i nie zarobić nawet na powrót, to już w Opolu sie piekło zrobi i będa kolejne osoby, które zrobią im "reklame"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
simon
NOWY (zacznij się udzielać)
NOWY (zacznij się udzielać)



Dołączył: 12 Gru 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:36, 12 Gru 2013     Temat postu:

U mnie też tak samo tylko że jakieś 15 minut. Ciężko stwierdzić czy to nie jest wkręt i oszukiwanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Opinie o Agencjach zatrudnienia i oferty Pracy Strona Główna -> Uwaga Oszust Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin